Aktualności

Radłowianin z pasją- Ksiądz Tomasz Fajt

 Boliwii, nie z magazynów biur podróży, nie „all inclusive”, ale prawdziwej, widzianej oczyma i sercem naszego rodaka, misjonarza, księdza Tomasza Fajta mogliśmy doświadczyć i posmakować     w piątkowy wieczór, 30 czerwca.

Przy pełnej sali w radłowskim MCK ks. Tomasz prezentował zdjęcia z 6- letniej już misjonarskiej działalności. Opowiedział o kraju w którym pracuje, jego mieszkańcach, kulturze, klimacie,               a przede wszystkim o swojej posłudze, niełatwych początkach, wyzwaniach, którym musiał sprostać i które ciągle się pojawiają. Pokazał kilka przedmiotów przywiezionych ze swojej parafii- krzyż Jezuitów, który zawsze stał w centrum Redukcji- ośrodka przez nich zakładanego, kubek do picia Yerby (pobudzającej herbaty), poncho- tradycyjny strój dobry na każdą okazję, poczęstował suszonymi bananami i orzeszkami- rodzajem tamtejszych chipsów. Słuchaczom, którzy na zakończenie spotkania zadali kilka pytań wręczył drobne upominki- ręcznie rzeźbione aniołki z drewna cedrowego.

Po strawie duchowej o strawę dla ciała zadbały Panie z KGW z Brzeźnicy przygotowując pyszny poczęstunek dla przybyłych gości.

A ksiądz Tomasz jest nadal tym samym, młodym człowiekiem, który wstępując w mury seminarium wiedział, że chce zostać misjonarzem. Ma radość w oczach, ogień w głosie, gdy mówi o tym, co jest dla niego ważne, dobroć, szczerość i pokorę wypisaną na twarzy, a w sercu miłość do Boga i drugiego człowieka. I tym ujął wszystkich słuchaczy.